niedziela, 10 lipca 2011

Wakacje, wakacje

    W wakacje jak zwykle nie mogę się pozbierać, stąd tak długa moja nieobecność na blogu. Już się poprawiam i zamieszczam obiecane zdjęcia obrazków filcowych.
Obrazek zrobiłam do ramy, którą odziedziczyłam po babci.  Wspomagałam się tu maszyną Janome 721. To fajny i przydatny w tego typu robótkach sprzęt. Trzeba jednak początkowo uważać w doborze materiałów na których pracujemy, ponieważ igły łatwo się łamią.

W przypadku tej pracy inspiracją był portret Adele Bloch-Bauer pędzla Gustava Klimta.  Obraz wykonałam techniką mieszaną.  Zrobiłam prefilce, które posłużyły mi za tło oraz z których wycinałam później poszczególne części  twarzy. Gdy miałam wycięte już wszystkie elementy ułożyłam je i dofilcowałam igłami.                 
Bardzo lubię światło jakie dają lampy ubrane w abażur zrobiony z owczej wełny. Wprawdzie kiedyś pewna Pani, która mieni się artystką zwróciła mi uwagę, że lampa nie potrzebuje abażuru z wełny, ponieważ sama daje ciepło, jednak ja się z tym nie zgadzam. Światło tej lampy stwarza wyjątkową atmosferę, jest bardzo bardzo przyjazne.
                Pozdrawiam
                            Ewa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz