piątek, 17 kwietnia 2015

Tunika

Tunikę zrobiłam z merynosa 18 mic, dekorów z jedwabiu, bambusa, które ufarbowałam sama.  Mam nadzieję, że podoba się przyszłej właścicielce, pani Magdzie i będzie jej ciepłym niezbędnikiem na rożne okazje.


piątek, 20 marca 2015

zaproszenie

Zapraszam tradycyjnie na Jarmark Wielkanocny 21 marca w  sobotę /być może również w niedzielę/
do Arche przy ul.Brzeskiej w Siedlcach.

 Będą szale, wdzianka, tuniki, broszki. Zapraszam do oglądania, zamawiania, zakupów i oczywiście na pogawędki o wełnie. Dla klientek będzie niespodzianka.

środa, 4 lutego 2015

Owca inaczej

Zdjęcie: Happy Year of the Sheep!

Tunika/ felt tunic/

Ferie, trochę wolnego czasu, zrobiłam więc tunikę  wymyśloną dawno, dawno temu. Sprawia wrażenie koronkowej, ponieważ połączyłam rożne rodzaje włókien od wełny Leicester, przez merynosa 18 mic. Wełny "przyprawiłam" jedwabiem, bambusem , przędzionym merynosem, wełnianymi kulkami.


Przymierzyłam z długą  spódnicą z jedwabnego szyfonu oraz ze  spodniami. W drugiej wersji czułam się lepiej.            


 Jesienią, tęskniąc za latem zrobiłam filcowany obraz przedstawiający maki. Obraz jest dość duży 150x90 Ten kto ufilcował  choćby niewielki kwiatek wie ile pracy to wymaga.
zapraszam na Facebook 
Pozdrawiam 
Ewa

piątek, 5 grudnia 2014

Targi Rękodzieła

 Zapraszam jutro tj.6.12.2014 na świąteczne Targi Rękodzieła w Arche przy ulicy Brzeskiej. 
Będę tam na Was czekała z moimi pracami z wełny. Zrobiło się zimno i choć wełna jest przyjazna dla nas w noszeniu przez cały rok, szczególnie zimą lubimy się w nią ubierać.

sobota, 29 listopada 2014

Gala Szyku i Smaku 2014



Wczoraj miałam  przyjemność uczestniczenia w świetnej imprezie. W Skibniewie za Sokołowem Podlaskim w Retro Skibniew na zaproszenie Małgosi Wojewódzkiej i i jej koleżanek z Mazowieckiej Michy Szlacheckiej pojawiły się blogerki kulinarne , które przygotowywały pampuchy drożdżowe poznawały smaki Mazowsza. Małgosia przygotowała pyszne jedzenie, a jej gruszki w zalewie przebojem zdobyły podniebienia wszystkich gości.
Cieszę się ponieważ poznałam wielu ciekawych ludzi. Rozmowy z nimi były dla mnie przyjemnością, ale też zmotywowały mnie do rozwijania mojej pasji jaką jest praca z wełną. Dziękuję Monice Replin - znanej siedleckiej fotograf oraz  Zbyszkowi - właścicielowi Tęczowej Pasieki za konstruktywne dyskusje



                          Prezentowanie prac w takim miejscu to doprawdy czysta przyjemność.


Znakiem promującym galę był kwiat malwy, który od zawsze kojarzył się ze wschodnim Mazowszem. Zrobiłam kamizelę z merynosów, której tył zdobią kwiaty malwy. Gościom honorowym Gali zostały wręczone rarytasy z kuchni Retro Skibniew i Zaścianka w zaprojektowanych i wykonanych przeze mnie torbach.
















środa, 5 listopada 2014

Zaproszenia

ZAPRASZAM do polubienia mojego fanpage'a. Spośród osób które końca listopada polubią i udostępnią post Manufaktura Filcu wylosuję osobę dla której ufilcuję merynosową czapkę lub szal - idealne na spacery w chłodne jesienne dni
Zdjęcie: ZAPRASZAM do polubienia mojego fanpage'a. Spośród osób które końca listopada polubią i udostępnią post Manufaktura Filcu wylosuję osobę dla której ufilcuję merynosową czapkę lub szal  - idealne na spacery w chłodne jesienne dni :)

sobota, 1 listopada 2014

Jesienne filcowanie

Fantazyjne czapki, kapelusze z filcowanej wełny merynosów. Są : niepowtarzalne, miękkie, ciepłe, nie niszczą fryzury. W razie potrzeby można schować je do torebki i po wyjęciu z niej nadal zachowują swoją formę.









Moje nowe wdzianko, które wcześniej było sukienką filcowaną na jedwabiu habotai.  

sobota, 31 maja 2014

Letnie wdzianko z filcowanej wełny merynosa / felt summer jacket

Wdzianko zrobiłam z białego merynosa, otulonego jedwabną przędzą.

Lubię nierówności, wychodząc z założenia, że ubrań"pod linijkę" mamy w sklepach dość.
Skoro lato stoi za progiem nie mogło zabraknąć przędzy lnianej.
Tunikę zrobiłam dla mojej ulubionej siostry.
Ten piękny bażant zaprzyjaźnił się z moim sąsiadem i odwiedza jego ogród.







sobota, 10 maja 2014

Majowa sukienka i ....

Sukienka  z merynosa  otulonego jedwabnymi włóknami 

Dekor w kolorze rudości zastępuje broszkę.

Pomarańczowy kwiat na szarym dredzie będzie zdobił torebkę właścicielki sukienki.

Na dole dodałam jedwabną falbanę.


Zdjęcie nie oddaje energii kolorów wdzianka.

Torebka na bambusowych rączkach, filcowana oczywiście.

piątek, 21 lutego 2014

Wiosna ?


Wdzianko / felted jacket/ zrobiłam z merynosa nowozelandzkiego na jedwabiu. W przeciwieństwie do włókien sztucznych, Merino jest włóknem  aktywnym, które reaguje na zmiany temperatury ciała.  Dzięki temu  zatrzymuje ciepło, gdy jest zimno, i chłodzi, gdy jest gorąco.


Bluzki z merino / felted blouse / wymyśliła pani Gosia i muszę przyznać, że mimo moich wcześniejszych obaw sprawdzają się super. W    przeciwieństwie do syntetyków, wełna Merino może wchłonąć parę wodną, co oznacza mniej potu na ciele. Wełna Merino nawet pochłania zapachy z potu, które są następnie uwalniane  podczas prania./ informacje na temat zalet wełny merynosow zaczerpnęłam ze strony www.alejasztuki.com/


 Kolory trochę szalone, ale takie mają rządzić wiosną.

niedziela, 13 października 2013

Piękna jesienna pogoda zachęciła mnie do zrobienia kilku zdjęć w ogrodzie

                         Mój ulubiony kącik. Winorośle ubrało się w rożne odcienie czerwieni.


                                Sukienka nie tylko na jesień  /felt dress not only for the autumn/

u

Sukienka w jesiennych kolorach. Czerwony merynos otulony w pomarańczowe jedwabne włókna. 

Szal z merynosa z jedwabiem /scarves silk and merino/



Wełna merynosów australijskich ułożona na jedwabnym materiale. Dekoracją są włókna jedwabiu, wełniane loki.
Dodatkową ozdobę stanowią róże 3D filcowane z jedwabnego szyfonu.

Pozdrawiam 
Ewa 
ps.Dzisiaj od siostry dostałam butelkę nalewki z leśnych jeżyn. Pyszna i na jesienne wieczory jak znalazł. 

środa, 9 października 2013

Jesienne filcowanki /Autumn felt/

Witam i na wstępie przepraszam za długą nieobecność. Jest ona podyktowana moją totalną nieumiejętnością fotografowania. Zdjęcia nie oddają zupełnie uroku prac; po prostu jestem fotograficznym ignorantem. Ostatnio mój kolega z pracy wydał album z pięknymi zdjęciami naszego rodzinnego miasta, cóż marzenie...
Chciałabym mieć choć małą cząstkę jego umiejętności. 
W czasie wakacji popełniłam kilka prac. Oto niektóre z nich.

 Filcowa poduszka   /Felt pillow /

Poduszka jest doskonała,  by przyłożyć do niej głowę w jesienne słoty. Sprawdza się również jako, podparcie pod plecy, szczególnie gdy dokuczają"korzonki"
Sukienka zrobiona jest z plątaniny nici otulonych w merynosa oraz jedwabną siatkę,tzw.silk laps.              









Sukienka jest zrobiona w 100% z naturalnych włókien stąd latem nie jest w niej gorąco, natomiast w chłodne dni przyjemnie nas otula. Polubiłam ten model, ponieważ nosi się komfortowo.
To by było na tyle. Prac jest sporo, ale zdjęcia nie nadają się do publikacji, niestety...
Postaram się pisać częściej, chociaż ten rok szkolny będzie nerwowy. Czeka mnie matura syna i egzamin gimnazjalny córki. Będzie się działo, ale cóż dla mnie to nie pierwszyzna. 
Zapomniałam pochwalić się. Od sierpnia jestem nauczycielem mianowanym.Egzamin przeżywałam bardzo, ale postawiłam na autentyczność i zostało to docenione.